Tym razem zdjęcia z Kasią. Niestety bardzo mało, pogoda nam nie dopisała. Grad, deszcz, śnieg, słońce w jeden dzień. Ale zawsze te kilka zdjęć :)
a po prawej filcowa bransoletka wykonana przez moją mamę :)
środa, 29 lutego 2012
poniedziałek, 27 lutego 2012
wtorek, 21 lutego 2012
czwartek, 16 lutego 2012
zimowo
no i nas zasypało. pozostało tylko siedzieć z kubkiem gorącej herbaty. i w końcu zacząć się uczyć, wypadałoby :)
niestety, na więcej zdjęć moja psina nie pozwoliła. i tak siłą wyciągałam ją na dwór. w końcu przed kominkiem przyjemniej niż na mrozie :)
z nudów pokręciłam się trochę po domu. wena napadła mnie w kuchni, gdzie mama zajęła się pączkami (w końcu mamy tłusty czwartek!)
ale zdjęcia nie o pączkach! niestety.
i trochę z innej bajki:
trochę zielonego akcentu w ten szaro-biały, śnieżny dzień
niestety, na więcej zdjęć moja psina nie pozwoliła. i tak siłą wyciągałam ją na dwór. w końcu przed kominkiem przyjemniej niż na mrozie :)
z nudów pokręciłam się trochę po domu. wena napadła mnie w kuchni, gdzie mama zajęła się pączkami (w końcu mamy tłusty czwartek!)
ale zdjęcia nie o pączkach! niestety.
i trochę z innej bajki:
trochę zielonego akcentu w ten szaro-biały, śnieżny dzień
Subskrybuj:
Posty (Atom)